Z przykrością informujemy, że liczba znanych nam, żyjących więźniów Fortu III w Pomiechówku zmalała do 21. Do wieczności odszedł Pan Janusz Kubasiewicz z Płońska. Do Fortu trafił w dniu 6 marca 1941 r., jako 8 letni chłopiec, w ramach opisywanego już przez nas wysiedlenia Sochocina i okolic. Razem z nim w Forcie znaleźli się jego mama – Walentyna (na zdjęciu powyżej razem z Panem Januszem), ojciec Teodor, brat Maciej (lat 6), babcia Stanisława Goszczyńska oraz wuj Stanisław Goszczyński. Maciej zmarł w Forcie, wuj z ojcem zostali wysłani z Fortu na roboty przymusowe, matka została postrzelona podczas próby ucieczki i trafiła do szpitala w Nowym Dworze Mazowieckim (zapewne dlatego, że ucieczka była opłacona a strzelać zaczął któryś z niewtajemniczonych, pijanych esesmanów). Pan Janusz opuścił Fort z babcią Stanisławą pod koniec czerwca 1941 r. Byliśmy umówieni na spotkanie w dniu jutrzejszym (11 października). Jutro się jednak nie spotkamy…
Rodzinę Pana Janusza Kubasiewicza prosimy o przyjęcie wyrazów najszczerszego współczucia.