Dwa dni temu spotkaliśmy się z panią Elżbietą Grot – córką pani Teofili Białeckiej (z domu Lewandowskiej). Mama pani Elżbiety mieszkała w czasie wojny wraz z mężem i 3 dzieci w Perkach (pow. płocki). Wcześnie wstąpiła do ruchu oporu (ps. Róża), w którym działała razem z braćmi: Franciszkiem i Czesławem Lewandowskimi oraz szwagrem - Edwardem Gajkowskim. Była łączniczką dowódcy GL okręgu płockiego Jana Wilczyńskiego. Dom jej pełnił rolę placówki, w której przechowywana była broń. Została aresztowana przez gestapo w lipcu 1943 r. Trafiła do Fortu III w Pomiechówku wraz z braćmi i szwagrem oraz innymi członkami ruchu oporu. Tu, po brutalnych przesłuchaniach, w dniu 13 grudnia 1943 r. niemiecki sąd doraźny skazał na śmierć 30 gwardzistów, w tym Franciszka Lewandowskiego i Edwarda Gajkowskiego. Wyrok wykonano tego samego dnia. Pani Teofila, jej brat Czesław oraz siedmiu innych członków ruchu oporu zostało wysłanych do obozów koncentracyjnych. Pani Teofila trafiła w marcu 1944 r. do KL Ravensbruck a w lipcu 1944 r. do KL Stutthof. W marcu 1945 r. z KL Stutthof uciekła i wróciła do domu.
Na zdjęciach: Pani Teofila z koleżankami (stoi pierwsza z lewej strony), z synem i mężem oraz zdjęcie portretowe.