Rany biegacza

Pan Grzegorz Chabowski przesłał nam bardzo ciekawe zdjęcia otrzymane od rodziny pana Franciszka Bodala z Borowiczek. Za przynależność do ZWZ/AK, pan Franciszek został w grudniu 1943 r. osadzony przez gestapo w Forcie III w Pomiechówku. Od stycznia 1944 r., do wyzwolenia, był więźniem KL Mauthausen. Przed wojną był czynnym sportowcem, biegaczem (vide zdjęcie), zdobywcą wielu złotych medali. Badania lekarskie po wojnie wykazały u niego: blizny na ciele, otępienie słuchu, upośledzenie wzroku, przewlekłe reumatyczne zapalenie wielostawowe, nadpobudliwość nerwową, bóle głowy, bezsenność. A są przecież rany, które nigdy się nie goją…